Mogę być ofiarą losu lub poszukiwaczem przygód wyruszającym po skarb. Wszystko zależy od tego, jak będę postrzegała własne życie..

24 lutego 2010

Puk Puk





       Biegam tak sobie od 2 miesięcy po Waszych blogach , podglądam , zaglądam, podczytuje, podpatruję , popadam w zachwyt i z dnia na dzień coraz bardziej wsiąkam... też tak chcę pisać, chcę żeby komuś było miło zajrzeć do mojego bloga to prawie jak razem wypić kawę... zachwyciłam się Waszymi pracami, zakochałam w Tildowych Królisiach...mam nadzieję że równie przyjemnie będzie zajrzeć Wam na moją stronę jak mi spogląda się na Wasze :)
                                    ....wsiąkłam=D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz